Wezwanie na akcje spółki
Przewodniczący rady nadzorczej Wawelu Eugeniusz Małek na zlecenie spółki WIK (zależnej od krakowskiej firmy) ogłosił wezwanie do zapisywania się na sprzedaż akcji Wawelu. Inwestor chce kupić od pracowników spółki pakiet papierów imiennych, uprzywilejowanych serii A w cenie 30 zł, dających 24% głosów na WZA Wawelu.
- Skupione akcje zostaną odsprzedane inwestorowi strategicznemu, jeżeli Wawel takiego pozyska. Możliwe jest też ich umorzenie - powiedział PARKIETOWI Dariusz Tabaka, rzecznik prasowy Wawelu. Wezwanie dotyczy 111 500 akcji, uprzywilejowanych w stosunku 1:5. Gdyby udało się skupić te walory, dałoby to inwestorowi 557 500 głosów na WZA (24% wszystkich głosów).
WIK zobowiązała się przekazać E. Małkowi 3,4 mln zł zaliczki na zakup akcji i związane z tym koszty. Oznacza to, że na jeden uprzywilejowany walor spółka przeznaczyła 30 zł. Na wczorajszej sesji kurs akcji Wawelu wyniósł 19,9 zł.
Spółka WIK została utworzona w lutym br. Przedmiotem jej funkcjonowania miała być działalność handlowa w branży cukierniczej. Jej utworzenie wiązało się z deklaracjami zarządu o poprawie współpracy z sieciami handlowymi. Firma skupowała akcje Wawelu na giełdzie, jednak nie informowała o przekroczeniu progu 5% głosów na WZA.
Przetasowania w akcjonariacie są zapewne związane nie tylko z próbą wprowadzenia do spółki inwestora strategicznego, ale głównie z obroną obecnego zarządu przed wrogim działaniem grupy akcjonariuszy Wawelu. Zbliża się bowiem termin walnego (30 czerwca), zwołanego na wniosek inwestorów skupionych wokół Mariusza Świtalskiego (łącznie grupa ta kontroluje 10% kapitału). Domagają się oni zmian w radzie nadzorczej oraz na stanowisku prezesa.
