Wstrzymanie spadków głównej pary walutowej

Dzisiejszy dzień nie przyniósł dużych zmian na głównej parze walutowej. Obecny kurs kształtuje się w pobliżu poziomu 1,29 i nadal pozostaje w konsolidacji. Inwestorzy czekają na środowe doniesienia z aukcji portugalskich 3- i 10- letnich obligacji o wartości od 750 do 1250 mln euro, a także na decyzję w sprawie przyjęcia pomocy finansowej od Unii Europejskiej oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego przez ten kraj.

Dzisiejszy dzień nie przyniósł dużych zmian na głównej parze walutowej. Obecny kurs kształtuje się w pobliżu poziomu 1,29 i nadal pozostaje w konsolidacji. Inwestorzy czekają na środowe doniesienia z aukcji portugalskich 3- i 10- letnich obligacji o wartości od 750 do 1250 mln euro, a także na decyzję w sprawie przyjęcia pomocy finansowej od Unii Europejskiej oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego przez ten kraj.

Ta może zostać podjęta w najbliższym czasie, nie tylko ze względu na doniesienia o naciskach ze strony Niemiec i Francji w tej kwestii, lecz także z powodu coraz większego kosztu finansowania zadłużenia, które dla 10-letnich obligacji wynosi już powyżej 7 procent.

Testem przed środą może być jutrzejsza emisja 26-tygodniowych greckich bonów skarbowych o wartości 1,5 mld euro. Nastrój obaw o stabilność najbardziej zadłużonych krajów eurolandu daje się również odczuć za oceanem, gdzie zniżkowały dziś kontrakty na indeksy S&P500, Down Jones i Nasdaq.

Wypowiedź ministra finansów

Poranek na złotym upłynął dziś w kiepskich nastrojach, przez co polska waluta traciła na wartości. Jednak w trakcie sesji pojawiły się informacje, które pozytywnie wpłynęły na kurs obu par złotowych. Z jednej strony było to ogłoszenie przez ministra finansów, że deficyt budżetowy wyniósł w 2010 roku ok. 45 mld złotych i był niższy o 3,3 mld złotych od planowanego oraz o 7,2 mld od zapisanego w ustawie budżetowej.

Reklama

Dodatkowo Rostowski zapowiedział, że przyszłoroczny wynik będzie jeszcze lepszy niż planowane 40,2 mld złotych, a budżet będzie pierwszym od dłuższego czasu, w którym uda się skonsolidować finanse publiczne. Kolejne pozytywne informacje napłynęły z Ministerstwa Gospodarki. Wicepremier Pawlak nie opowiedział się za pomysłem wprowadzenia podatku bankowego, z drugiej jednak strony wystąpił z pomysłem ustawowego uregulowania wysokości spreadów bankowych.

W sprawie OFE wicepremier opowiedział się po stronie rządowej broniąc planowanej reformy, która według niego nie złamała zawartej wcześniej umowy społecznej. Pomimo jednak tych wszystkich informacji złoty w dalszym ciągu pozostawał relatywnie słaby, choć udało mu się odrobić niewielką część porannych strat. Widać, że nadal na naszą walutę znaczny wpływ mają globalne nastroje.

Dariusz Pilich, Michał Mąkosa

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: Główną | inwestorzy | glowne | euro | waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »