Zanim pożyczysz, pomyśl

Bank PKO BP wzywa niektórych klientów do szybkiej spłaty kredytu. Niektóre osoby czują się pokrzywdzone. Przedstawiciel Banku tłumaczy decyzję zmianą sytuacji finansowej klienta.

Bank PKO BP wzywa niektórych klientów do szybkiej spłaty kredytu. Niektóre
osoby czują się pokrzywdzone. Przedstawiciel Banku tłumaczy decyzję zmianą
sytuacji finansowej klienta.

Czy kredyt w ramach rachunku bankowego jest już normą? Wydawałoby się,

że tak. Jednak, jak się okazuje, nie wszędzie i nie dla wszystkich. Niektórzy

klienci banku PKO BP w swoich skrzynkach pocztowych, znaleźli przykrą wiadomość.

Wzywano ich do rychłego spłacenia zaciągniętych kredytów. Czasami są to

nawet kwoty kilkutysięczne, może to więc stanowić często poważny problem.

Dziwnym wydaje się fakt, czemu bank tak nagle stracił zaufanie do swoich

klientów. Jak stwierdził jeden z niezadowolonych klientów: Konta

likwidowane są w momencie, gdy w roku 2000 nastąpiło jakiekolwiek przekroczenie

Reklama

rachunku. Decyzję o cofnięciu kredytu Krystyna Rupińska z PKO BP

uzasadnia zmianą sytuacji finansowej klienta: Jest liczona krotność

wpływów na rachunku i na tej podstawie dokonywana jest ocena zdolności

kredytowych. Bank sądzi że postępuje właściwie. Jednak zdezorientowani

klienci znów musieli przypomnieć sobie stare powiedzenie: Dobry

zwyczaj nie pożyczaj.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: PKO BP SA | Pożyczony | bank pko bp | bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »