Zaostrza się walka o akcje Polfy
Walka Recordati i Ivaxu o Polfę Kutno rozkręca się na dobre. Po wymianie ciosów na wezwania przyszedł czas na spory prawne.Amerykański Ivax Corporation złożył wczoraj w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (KPWiG) wniosek o zgodę na przekroczenie 50 proc. głosów na WZA Polfy Kutno.
Teraz do akcji wkraczają prawnicy 13 kwietnia Ivax zapowiedział ogłoszenie wezwania na 75-100 proc. akcji giełdowego producenta leków. Obiecywał 310 zł za sztukę, a w razie, gdyby zapisy przekroczyły 92 proc. kapitału, cena miała wzrosnąć do 325 zł. Amerykanów próbuje ubiec włoski koncern Recordati. Trwa już jego wezwanie na 49,99 proc. akcji Polfy. Cena wynosi 287 zł za sztukę.
Potrzebna czy nie?
To jednak dopiero początek walki. Teraz rywalizacja przenosi się do gabinetów prawniczych. Z nieoficjalnych informacji "PB" wynika, że KPWiG otrzymała sygnał, iż Recordati o planach przejęcia spółki z Kutna nie poinformowało Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Teoretycznie zamiar koncentracji trzeba zgłaszać UOKiK, gdy łączne udziały rynkowe firm przejmującej i przejmowanej przekraczają 20 proc. Sama Polfa w niektórych grupach specyfików ma wyższe.
Przykładem jest stosowany w osteoporozie Ostenil z 30-proc. udziałem rynkowym oraz posiadający podobny udział popularny preparat multiwitaminowy Vibovit. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Polfa Kutno informowała UOKiK o zamiarze koncentracji, gdy w lutym rozpoczęła starania o należący do państwa 29-proc. pakiet akcji Jelfy. Nadgorliwość czy spełnienie obowiązku. Czy Recordati powinno postąpić tak samo? Tego nie udało nam się wczoraj ustalić. Nie ma natomiast wątpliwości, że zarząd Polfy wyraźnie sprzyja ofercie Ivaxu. I choć nie wiadomo, kto zaalarmował wczoraj KPWiG, to lista "podejrzanych" nie jest zbyt długa.
Tak trzymać Z walki o akcje Polfy najbardziej zadowoleni są natomiast inwestorzy. Kurs spółki wynosi już 304,5 zł. Od 29 marca, gdy Recordati ogłosił zamiar wezwania, cena akcji wzrosła aż o 30 proc.
