Złoty czeka na decyzję RPP

Na przestrzeni ostatniego tygodnia kurs złotego względem euro i dolara poruszał się w szerokim przedziale. Pierwsza połowa tygodnia przyniosła rekordowe od roku umocnienie złotówki wobec euro, zaś wobec waluty amerykańskiej największe od pięciu lat.

Na przestrzeni ostatniego tygodnia kurs złotego względem euro i dolara poruszał się w szerokim przedziale. Pierwsza połowa tygodnia przyniosła rekordowe od roku umocnienie złotówki wobec euro, zaś wobec waluty amerykańskiej największe od pięciu lat.

W drugiej części tygodnia nastąpiła korekta kursu PLN oraz realizacja zysków przez inwestorów co wpłynęło na spadek kursu naszej waluty. W ciągu minionego tygodnia za dolara płacono najmniej 3,49 zł wobec najwyższej ceny na poziomie 3,55 zł. Kurs EUR/PLN poruszał się w przedziale 4,3250 - 4,3600.

Złoty zyskiwał dzięki napływowi środków od inwestorów zagranicznych, związanym z oczekiwaniem na podwyżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej oraz z prywatyzacją największego polskiego banku PKO BP. Wartość tej prywatyzacji szacuje się na ok 5-6 mld zł z czego 35 proc. przeznaczone jest dla zagranicznych inwestorów. Tak więc oznacza to, iż będą oni musieli wymienić waluty za ok 2 mld zł. Według harmonogramu emisyjnego debiut PKO na giełdzie planowany jest na 5 listopada. W związku z wygasającym projektem emisyjnym, również w przyszłym miesiącu nastąpi prywatyzacja Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych. Analitycy wyceniają WSiP na 300-400 mln zł.

Reklama

Największy wpływ na spadek kursu USD/PLN miało silne osłabienie się dolara na rynku zagranicznym. Kurs USD/PLN chwilowo spadł nawet do poziomu 3,49. Zgodnie z oczekiwaniami rynku stopy procentowe w USA zostały podniesione o 25 pkt. bazowych. Jednak z wypowiedzi A. Greenspana wynika, iż mogła to być ostania podwyżka w tym roku.

W połowie tygodnia nastąpiła korekta kursu złotego. Inwestorzy przystąpili do realizacji zysków. Na osłabienie złotego miała również publikacja danych o wzroście sprzedaży detalicznej w sierpniu, który okazał się nieco gorszy od oczekiwań analityków i wyniósł 9,6 proc. r/r., zaś liczony miesiąc do miesiąca spadł o 1,5 proc. Publikowane przez NBP dane dotyczące miar inflacji bazowej w sierpniu zawarły się w przedziale z lipca i wyniosły od 2,3- 5,1, co najważniejsze inflacja netto pozostała bez zmian i wyniosła 2,3 proc.

Rynek oczekuje przyszłotygodniowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej co do wysokości stóp procentowych. Opublikowane w piątek dane dotyczące cen żywności za pierwszą połowę września przemawiają za brakiem kolejnej podwyżki. Okazało się bowiem, iż w badanym okresie odnotowano spadek cen o 0,1 proc. Rynek prognozował wzrost o 0,2 proc. Przeciwny dalszej podwyżce jest wicepremier Hausner, który skrytykował zapowiedzi RPP dotyczące kolejnej podwyżki stóp procentowych, według niego przyczyniają się one do umocnienia naszej waluty i poprzez to mogą negatywnie wpłynąć na stan polskiego eksportu.

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: Rada Polityki Pieniężnej | złoty | korekta | waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »