Złoty nieznacznie mocniejszy
W poniedziałek na otwarciu kurs złotego wobec euro i dolara pozostaje zbliżony do poziomów notowanych podczas piątkowego zamknięcia. Zdaniem analityków, jest szansa, że w ciągu najbliższych dni złoty będzie się umacniać.
Około godziny 9.20 za euro płacono 3,9380 zł względem 3,935 zł w piątek na zamknięciu. Dolara wyceniano na 3,0855 zł, czyli dokładnie tyle, co w piątek.
"Poziomy są podobne do notowanych w piątek. Niewiele się dzieje, po okresie znacznego umocnienia złotego widać korektę, która może być kontynuowana" - powiedział PAP Kajetan Bulge z Capital Management Poland.
Dodał jednak, że po kilku dniach konsolidacji, szczególnie widocznej w przypadku eurozłotego, jest szansa na kolejną falę umocnienia złotego.
Poniedziałkowe otwarcie przyniosło spadek dochodowości obligacji wzdłuż całej długości krzywej.
Rentowność obligacji dwuletnich OK0808 ukształtowała się na poziomie 4,80 proc. w odniesieniu do 4,90 proc. w piątek na zamknięciu. Rentowność papierów pięcioletnich spadła do 5,30 proc. z 5,36 proc., zaś dziesięcioletnich DS1015 wynosiła 5,51 proc. w porównaniu do 5,53 proc.