Złoty oberwał za Węgry
Notowania euro utrzymały się w okolicach 1,263 USD, a więc de facto niemal nie zmieniły wartości w porównaniu do poniedziałkowego popołudnia. Tym samym nadal można mówić o konsolidacji w szerokim zakresie 1,25-1,30 USD.
U nas sytuacja była znacznie ciekawsza. Rano złoty tracił na wartości, a teorie na temat przyczyn tego osłabienia były różne. Przeważał jednak pogląd, w którym obniżenie przez agencję S&P oceny ratingowej dla Węgier uderzyło w kursy walut w naszym regionie, który nie cieszy się teraz specjalnie dobrą opinią wśród inwestorów globalnych. Po południu presja na osłabienie złotego zelżała, ponieważ kursy zbliżyły się do październikowych maksimów. Na koniec dnia dolara wyceniano na 3,02 PLN (wcześniej 3,07 PLN), euro na 3,82 PLN (wcześniej prawie 5 groszy więcej), a frank 2,52 PLN (w ciągu dnia cztery grosze więcej).
Emil Szweda