2011: Dobry rok dla kupujących

W 2010 roku w 15 polskich miastach średnia cena ofertowa metra mieszkania na rynku wtórnym wzrosła o 2,6 proc., czyli o poziom zbliżony do poziomu inflacji.

Nie we wszystkich miastach ceny pozostały na poziomie zbliżonym do zeszłorocznego. W Olsztynie, w grudniu 2010 metr, mieszkania jest tańszy o 4,5 proc. niż przed rokiem, w Szczecinie i Toruniu o 1,3 proc., a w Katowicach o 0,8 proc. Na drugim biegunie znajdują się Wrocław i Łódź z ponad 7 proc. wzrostem ceny ofertowej na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy, ale też Białystok czy Lublin, gdzie ceny są wyższe o odpowiednio 5,7 proc. i 5,3 proc.

Jeśli rok 2009 można było uznać za rok marazmu czy kryzysu na rynku nieruchomości, to do 2010 bardziej pasuje określenie stabilizacja. Podaż mieszkań na rynku wtórnym utrzymuje się nadal na wysokim poziomie, w serwisie szybko.pl było to średnio 60 tysięcy dostępnych ofert sprzedaży miesięcznie.

Z drugiej jednak strony, w ciągu mijającego roku banki modyfikowały swoją politykę kredytową: spadały marże, pojawiały się atrakcyjne promocje, obniżały się wymogi dotyczące minimalnego wkładu własnego. W 2010 nadal, bez obostrzeń funkcjonował program "Rodzina na swoim", przy czym wskaźniki cenowe kwalifikujące mieszkania do objęcia programem wzrosły. Ten łatwiejszy, w porównaniu z 2009 rokiem, dostęp do kredytów stymulował popyt.

Reklama

Nie mieliśmy jednak do czynienia z raptownymi skokami popytu, spowodowanymi zapowiedzią zmian w polityce kredytowej czy też ograniczeniami planowanymi dla programu "Rodzina na swoim". Można pokusić się o stwierdzenie, że Polacy wyciągnęli wnioski z sytuacji, która miała miejsce na zachodnioeuropejskich i amerykańskim rynku nieruchomości i nie podejmują pochopnych decyzji na fali optymizmu czy też obawy przed nadchodzącą zmianą.

Również właściciele mieszkań wystawionych na sprzedaż wykazują się większym realizmem jeśli chodzi o oczekiwania finansowe.

W porównaniu z 2009 roku, obecnie już na etapie oferty, ceny obniżane są zdecydowanie częściej i w większym stopniu. W 2009 ceny były obniżane w co dwudziestym ogłoszeniu (5 proc.), podczas gdy w mijającym roku aż 14 proc. sprzedających zmniejszyło cenę pierwotną.

Skala upustów zdecydowanie większa

Obecnie ceny ofertowe, jeszcze w procesie promowania nieruchomości w internecie, są obniżane średnio o 5,6 proc. (średnia dla 12 miast), podczas gdy 12 miesięcy temu średnia skala upustów wynosiła 4,9 proc. W 78 proc. modyfikowanych ogłoszeń cena ofertowa została obniżona tylko raz. Czasami okazywało się to jednak niewystarczające aby wzbudzić zainteresowanie kupujących.

W 16 proc. przypadku oferent obniżał cenę dwukrotnie, w 4 proc. trzykrotnie. Były jednak oferty, gdzie ostateczny upust cenowy rzędu 30 proc. nastąpił wskutek pięcio- sześciokrotnej modyfikacji ceny.

Warszawa, Wrocław, Kraków, Poznań, Gdańsk, Gdynia, Sopot

W grupie miast charakteryzujących się najwyższym poziomem cen w ciągu ostatnich 12 miesięcy cena ofertowa wzrosła średnio o 2,5 proc. Duży wkład w ten wzrost ma Wrocław, gdzie średnia cena jest 7 proc. wyższa niż przed rokiem.

W kolejnych na liście miastach: Warszawie i Krakowie ceny ofertowe są wyższe o 2,8 proc. i 3 proc., czyli nieznacznie ponad poziom inflacji, co pozwala na uznanie tych rynków za stabilne. W pozostałych miastach z najdroższej siódemki wzrost cen ofertowych jest mniejszy od poziomu wskaźnika inflacji, w Poznaniu i Gdyni średnie ceny wzrosły o 1,6 proc., w Gdańsku o 1,1 proc. a w Sopocie tylko 0,5 proc.

Zmiany w ósemce

Łódź, Lublin, Szczecin, Toruń, Opole, Olsztyn, Białystok, Katowice

W ósemce miast, charakteryzujących się poziomem cen poniżej 5 tysięcy złotych za metr, nie można mówić o jednolitej tendencji w zakresie zmian cen. Co prawda średnia zmiana liczona dla wszystkich ośmiu miast jest dodatnia i wynosi +1,7 proc., to jest to głównie zasługa 7,7 procentowego wzrostu cen ofertowych w Łodzi, prawie 6 procentowej podwyżki w Białymstoku i o 5,3 proc. wyższej ceny w Lublinie. O 3,1 proc. wyższa jest również cena metra kwadratowego w Opolu. We wszystkich 4 lokalizacjach wzrost ceny ofertowej przekracza wysokość poziomu inflacji, więc można mówić o realnym wzroście oczekiwań sprzedających w tych miastach.

W Olsztynie, Szczecinie, Toruniu i Katowicach ceny ofertowe spadły, odpowiednio o 4,5, 1,3 i 0,8 proc. Rozbieżności w kierunku zmian cen mieszkań, które obserwujemy w tej grupie miast świadczą o tym jak ważne są lokalne uwarunkowania: sytuacja gospodarcza miasta, jego atrakcyjność, skala migracji do i z aglomeracji i oczywiście ilość, rodzaj i jakość istniejących i powstających zasobów mieszkaniowych.

Będzie tylko taniej!

Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla wtórnego rynku nieruchomości będą nieznaczne obniżki cen średnich. Z pewnością ograniczenie programu "Rodzina na swoim" do rynku pierwotnego ograniczy popyt na rynku wtórnym, co może przełożyć się na obniżki cen. Dodatkowo kolejne ograniczenia w dostępie do kredytów walutowych również wpłyną na zmniejszenie liczby kupujących, a następnie spadki cen.

Marta Kosińska

Ekspert Szybko.pl

Mieszkania - prognozy na rok 2011

Warszawa

Średnia cena ofertowa w grudniu 2010 wynosi 8500 złotych i jest 2,8 proc. wyższa niż w grudniu 2009. Średnia miesięczna zmiana w ciągu ostatnich 12 miesięcy wynosi +0,27 punktu procentowego. Odnotowany w skali roku wzrost średniej ceny ofertowej nastąpił przede wszystkim w okresie wiosennym i letnim, ale już jesienią nastąpiły spadki średnich cen ofertowych.

Biorąc pod uwagę dane historyczne, zmiany w dostępie do kredytów, które nastąpią w najbliższych miesiącach oraz dużą podaż na warszawskim rynku nieruchomości, możemy spodziewać się spadku cen najbliższym półroczu rzędu 4,7-5 proc.

Wrocław zakończył rok 2010 ze średnią ceną na poziomie 6740 złotych za metr kwadratowy i najwyższym wśród analizowanych miast 7 proc. wzrostem cen średnich. Także w przypadku Wrocławia, w ciągu roku miały miejsce znaczne wahania cen: w marcu, lipcu, sierpniu i listopadzie odnotowane zostały zauważalne obniżki. Prawdopodobna prognoza na najbliższe 6 miesięcy to spadek średnich cen do 5 proc.

W Krakowie w skali roku średnia cena wzrosła o 3 proc., ale w ciągu ostatnich 3 miesięcy mieliśmy do czynienia ze spadkami. Najbardziej prawdopodobny scenariusz na najbliższe miesiące w Krakowie to nieznaczny spadek cen średnich rzędu 2,6 proc. w najbliższym półroczu.

W Poznaniu ceny należą do najbardziej stabilnych w porównaniu z pozostałymi miastami. W ciągu 2010 roku wzrosły o 1,6 proc., przy czym dominowały miesiące z tendencją wzrostową. Takiego rozwoju sytuacji można się również spodziewać w najbliższych miesiącach. Prognoza dla Poznania wynosi +4 proc. w ciągu pół roku.

Średnia cena w Gdańsku w ostatnim roku wzrosła tylko o 1,1 proc., jednak w ciągu ostatnich miesięcy dominowały obniżki, stąd prognoza na najbliższe pół roku przewiduje spadek, ale jedynie rzędu 0,7 punktu procentowego.

Średnia cena metra mieszkania na rynku wtórnym w Gdyni, w ciągu roku, oscylowała wokół poziomu 6300 złotych za metr kwadratowy. W grudniu 2010 wynosi 6390 złotych za metr i jest wyższa o 1,6 proc. niż przed rokiem. Stabilny poziom cen, z lekką tendencją wzrostową pozwala na prognozowanie nieznacznego wzrostu, rzędu 1-2 proc. w najbliższym półroczu.

W Lublinie w ciągu ostatnich 12 miesięcy średnia cena wzrosła o 5,3 proc., a ceny rosły niezmiennie od czerwca 2010. Ten utrzymujący się od kilku miesięcy trend ma szansę na kontynuację, choć prognozowany na następnych 6 miesięcy wzrost jest niewielki - rzędu 1-2 proc.

W Opolu grudniowa cena metra kwadratowego mieszkania na rynku wtórnym wyniosła 4350 złotych i była 3 proc. wyższa niż przed rokiem. W ciągu roku ulegała jednak dużym wahaniom, na przemian rosnąc i spadając. Statystyczna prognoza przewiduje że za 6 miesięcy cena będzie utrzymywała się na obecnym poziomie.

Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl

Expander.pl
Dowiedz się więcej na temat: kupować | cena ofertowa | kupujcie | mieszkanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »