Próba wygenerowania korekty wzrostowej na PLN

Poranny, piątkowy handel na rynku FX nie przynosi większych zmian zarówno na wycenie eurodolara jak i PLN. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3034 PLN za euro, 3,7824 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,7927 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8106 PLN w relacji do funta szterlinga.

Poranny, piątkowy handel na rynku FX nie przynosi większych zmian zarówno na wycenie eurodolara jak i PLN. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3034 PLN za euro, 3,7824 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,7927 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8106 PLN w relacji do funta szterlinga.

Rentowności polskiego długu wynoszą 3,191% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie godziny handlu na rynku walutowym przyniosły poprawę nastrojów wokół walut EM za sprawą dynamicznego odbicia kwotowań tureckiej liry. Zestawienie USD/TRY ustabilizowało się poniżej poziomu 6,0 TRY (obecnie 5,8) podczas gdy jeszcze trzy sesje temu handel miał miejsce blisko 7,12 TRY. Poza uspokojeniem nastrojów wokół Turcji wycena bardziej ryzykownych aktywów otrzymała wsparcie w postaci informacji, iż w przyszłym tygodniu delegacja Chin leci do Waszyngtonu negocjować w zakresie obecnego układu handlowego. Rynki wiążą z tym spotkaniem nadzieje, iż pozwoli ono ograniczyć nieco ryzyka związane z tzw. wojną handlową. Lokalnie nie dzieje się zbyt dużo - wskazanie inflacji bazowej za lipiec wypadło zgodnie z prognozami (0,6% r/r). Na większości zestawień x/PLN kursy dotarły do istotnych stref oporu, co podbija scenariusz dalszej korekty spadkowej (lekkiego umocnienia PLN). Wsparciem jest również poprawa nastrojów na szerokim rynku.

Reklama

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane dot. krajowego rynku pracy. Spodziewana dynamika zatrudnienia oraz wynagrodzeń za lipiec wynosi analogicznie: 3,6% r/r oraz 7,5% r/r. Ponadto na szerokim rynku mamy publikację inflacji HICP ze Strefy Euro oraz pakiet danych makro z USA (m.in. indeks CB oraz raport Michigan).

Z rynkowego punktu widzenia otrzymaliśmy potwierdzenie, iż okolice 3,80 CHF/PLN traktować należy jako zakres oporu, co sugerowałoby powrót bliżej 3,73 PLN. Analogicznie prezentuje się sytuacja na USD/PLN. Ponownie jednak rozwój wypadków zależeć będzie w dużej mierze od zachowania na rynkach bazowych, gdyż dynamika odbicia eurodolara pozostaje ograniczona.

Konrad Ryczko

DM BOŚ S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »