Hutnictwo: Szara strefa na stalowym rynku odtrąbiła odwrót

Szara strefa na stalowym rynku odtrąbiła odwrót. Choć budowlanka wciąż jest na minusie, zużycie prętów budowlanych wzrosło w październiku o 45 procent rok do roku - pisze "Puls Biznesu".

Szara strefa na stalowym rynku odtrąbiła odwrót. Choć budowlanka wciąż jest na minusie, zużycie prętów budowlanych wzrosło w październiku o 45 procent rok do roku - pisze "Puls Biznesu".

Jak czytamy w gazecie, jest to skutek wprowadzenia zmian podatkowych. Od października większość wyrobów stalowych została objęta odwróconym podatkiem VAT. Chodzi o to, że podatek płaci jedynie finalny odbiorca. Dzięki temu z rynku zniknęły firmy handlujące wyłącznie fikcyjnymi fakturami pozwalającymi wyłudzić VAT.

Szacuje się, że do tej pory co drugi pręt na polskich budowach pochodził z nielegalnego obrotu. Oznacza to, że połowa rynku prętów, wartego około 1,2 miliarda złotych kontrolowana była przez szarą strefę.

Jerzy Bernhard, prezes Stalprofilu, tłumaczy, że wyprodukowane w Polsce pręty były ewidencjonowane jako eksport, który faktycznie nie następował. Wyroby pozostawały w kraju i były nielegalnie sprzedawane w łańcuchu handlowych firm-słupów, wyłudzających zwrot VAT. W efekcie prętów tych nie było widać w statystykach, choć trafiały na polskie budowy.

Reklama

Więcej w "Pulsie Biznesu".

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: VAT | hutnictwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »