Polsce grozi arbitraż za autostradę

Autostrada Wielkopolska (AWSA), koncesjonariusz trasy A2 Konin-Tomyśl, może wystąpić do sądu przeciwko Skarbowi Państwa. Na razie prosi premiera Donalda Tuska o mediacje. Gra toczy się o grube miliardy - stwierdza "Puls Biznesu".

Spór dotyczy państwowych płatności dla spółki za darmowy przejazd ciężarówek, który gwarantował aneks do umowy koncesyjnej. Został on uznany za nieważny w ubiegłym roku przez resort infrastruktury, który od lipca 2011 roku wprowadził e-myto, zlikwidował winiety i przestał płacić AWSA.

W efekcie spółka wróciła do pobierania od kierowców ciężarówek opłat na bramkach. Wielu nie chce płacić i omija trasę, a firma traci przychody. Według szacunków AWSA, z powodu zniesienia winiet straci rocznie nawet 60 proc. przychodów i natężenia ruchu, a do końca trwania koncesji, czyli do 2037 roku, dostanie od kierowców mniej nawet o 6-8 mld zł.

Reklama

Dlatego spółka rozważa zaskarżenie Polski o odszkodowanie, choć to ostateczność. Wierzy, że szef rządu podejmie mediacje. - Mam nadzieję, że uda się stronom znaleźć długofalowe rozwiązanie - podkreśla wiceprezes AWSA Robert Nowak.

- Strona publiczna po wypracowaniu stanowiska przedstawi je w pierwszej kolejności wnioskodawcy - mówi rzecznik MI Mikołaj Karpiński. Jak podkreśla gazeta, czas goni, bo rząd musi podjąć decyzję do listopada. Wtedy upływa 6 miesięcy od wysłania pisma do premiera.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: autostrada | ciężarówki | winiety | firmy | Puls Biznesu | e-myto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »