Strajk zakończony siłą. W interesie państwa

Rząd Norwegii siłą zakończył 16-dniowy strajk 6500 pracowników sektora wydobycia ropy i gazu. Minister pracy Hanne Bjurstroem powiedziała, że decyzję podjęto w interesie kraju.

Za strajkiem stały żądania trzech związków zawodowych obniżenia wieku emerytalnego dla grupy zatrudnionych na platformach wiertniczych do 62 lat i prawa pobierania emerytur w tym wieku w pełnej wysokości.

Pracujący w branży ropy i gazu przechodzą teraz na emeryturę w wieku 65 lat, w pozostałych gałęziach gospodarki - 67 lat.

Spór rozstrzygać teraz będzie arbitraż. Pracownicy muszą wrócić na stanowiska.

Norwegia jest piątym w świecie eksporterem ropy. Od początku strajku 24 czerwca wydobycie ropy zmniejszyło się o 13 proc., gazu o 4 proc.

Reklama

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: siła | Norwegii | strajku | Norwegia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »