Mniej CO2 w międzynarodowym projekcie

Polska jest 5. największym emitentem CO2 w UE po Niemczech, Wielkiej Brytanii, Włoszech i Francji. Aby ograniczyć emisję ze strony firm europejskich, wdrożono program „Trainergy”. Liderem w konsorcjum je prowadzącym jest Uniwersytet Łódzki.

Zdjęcie

Mniej CO2 w międzynarodowym projekcie? /Monkey Business Images /© Glowimages
Mniej CO2 w międzynarodowym projekcie?
/Monkey Business Images /© Glowimages

Jak stwierdza Eurostat jeszcze w 2015 roku emisja CO2 pochodząca ze spalania paliw kopalnych (która daje 70 proc. całkowitej emisji CO2 w Polsce), wzrosła o 1,6 proc. licząc rok do roku. W roku 2016 także zanotowano wzrosty. Efektem nadmiernej emisji dwutlenku węgla są problemy w takich branżach jak energetyka, gospodarka leśna i rolnictwo, turystyka, pozyskiwania zasobów morskich oraz infrastruktura i gospodarka wodna. Jest to ściśle określone w dokumentach unijnych dotyczących przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Stwierdza się zarówno w dyrektywach, jak i rozporządzeniach, iż najważniejsze jest wprowadzanie rozwiązań proekologicznych na poziomie krajów członkowskich już na szczeblu przedsiębiorstw.

Od 2005 roku uruchomiony jest unijny system handlu emisjami, który obejmuje 11 tys. instalacji (w Polsce 750), sektorów energetyki i przemysłu.

Reklama

Jednym z programów, który w założeniu ma spowodować spadek emisji CO2, jest międzynarodowy projekt "Rozwój kompetencji z zakresu zrównoważonego rozwoju i efektywności energetycznej" (TrainERGY-Training for Energy Efficient Operations). Liderem konsorcjum go prowadzącego jest Wydział Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. Projekt ten powstał przy współpracy z Sheffield University. Stworzono tam narzędzie, pozwalające na pomiar wielkości emisji w całym łańcuchu dostaw. Jest to aplikacja Scenat (Supply Chain Environmental Analysis Tool - SCEnAT), wspomagająca system decyzji środowiskowych w całym łańcuchu dostaw, przy uwzględnieniu wszystkich procesów. SCEnAT jest używany na rynku brytyjskim, polskim, włoskim i greckim.

Projekt obejmuje nie tylko istotne kwestie w zakresie zarządzania środowiskiem przedsiębiorstwach, ale i w całym łańcuchu dostaw. Firmy, które biorą w nim udział korzystają z doradztwa zespołu w zakresie opracowania i analizy map emisji CO2 oraz określenia jak układa się emisja CO2 w całym łańcuchu dostaw. Celem działań jest opracowana instrukcja, w jaki sposób przedsiębiorstwo może zwiększyć swoją efektywność energetyczną. I tak zależnie od wyników przedsiębiorstwo może odejść od stosowanego do tej pory komponentu na rzecz innego, zmienić sposób transportu, włączyć zasoby energii z OZE, skrócić łańcuch dostaw, wykorzystać energooszczędne źródła światła czy zmienić technologię wytwarzania. W projekcie preferowane są firmy produkcyjne, generujące największe emisje CO2; muszą one przygotować wstępne zestawienia danych obejmujące istotne parametry procesów produkcyjnych jak zużycie wody, energii, sposób transportu i odległości przewozów oraz typy i ilość generowanych odpadów. Na tej podstawie powstaje mapa emisji.

MM

Artykuł pochodzi z kategorii: Innowacje - Wiadomości

Zobacz również

  • Łódzka fabryka innowacji

    Łódzka – największa na świecie – należąca do P&G fabryka Gillette zajmuje 190 tys. m2, czyli powierzchnię równą 27 boiskom piłkarskim, zatrudnia 1200 osób, nie generuje odpadów i wciąż... więcej