Dla Polek tematem tabu jest liczba partnerów seksualnych

Liczba partnerów seksualnych - to największe łóżkowe tabu polskich kobiet! Polki nie chcą mówić otwarcie o tym, z iloma mężczyznami utrzymywały w swoim życiu intymne kontakty. Czyżby bały się, że nasze konserwatywne społeczeństwo posądzi je o rozwiązłość? Oto, co ma do powiedzenia na ten temat seksuolożka i psychoterapeutka, dr Agata Loewe.

– Dla Polek tematem tabu jest liczba partnerów seksualnych i percepcja własnego ciała. Wiemy, jaki jest ideał kobiety stwarzany przez media i zastanawiamy się nad tym, czy nasze ciało jest takie, jakie powinno być i jak widzi nas partner czy partnerka – tłumaczy.

– Tematem tabu jest także edukacja seksualna w Polsce, antykoncepcja oraz otwieranie i zamykanie związków. Również homoseksualność czy mówienie o tym, że jest się gejem, lesbijką, osobą biseksualną czy transpłciową - dodaje ekspertka. Podobnie rzecz ma się z mniej popularnymi zachowaniami seksualnymi. Nie chcemy również rozmawiać o przemocy w związkach.

– Tematami, o których się nie rozmawia, są związki oparte na dominacji i uległości. Również mało się mówi o parach żyjących w związkach tantrycznych, w których pracuje się z energią seksualną. Jest to też temat tabu w seksuologii, ponieważ nie wiadomo, co zrobić z czymś, czego się nie da zbadać – wyjaśnia psychoterapeutka. – Nie wypada się przyznawać do przemocy. Kobiety i mężczyźni, którzy żyją w takich związkach, nie rozmawiają o tym.
Dodano: Środa, 20 sierpnia 2014 (09:19)
Źródło: Newseria Lifestyle- Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Więcej na temat:seks | tematy tabu
Reklama