Rok 2016 obrodził w długie weekendy, a to oznacza, że biorąc jeden lub dwa dni urlopu, możemy leniuchować nawet cały tydzień.
Najbliższa okazja do odpoczynku nadarzy się już w Boże Ciało, które w tym roku wyjątkowo wypada w maju, a dokładnie 26. Wystarczy więc jeden dzień urlopu w piątek i już mamy cztery dni wolne od pracy.
Kolejny długi weekend przypada w wakacje. 15 sierpnia, czyli Święcie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, wypada w poniedziałek, a to oznacza co najmniej trzy dni leniuchowania.
Na następną taką okazję będziemy musieli czekać aż do późnej jesieni. Wszystkich Świętych wypada w tym roku we wtorek, więc jeden dzień urlopu w poniedziałek sprawi, że znów będziemy mieli cztery wolne dni. Ci, którzy chcą wydłużyć sobie odpoczynek, mogą wziąć jeszcze dodatkowe trzy dni urlopu po Wszystkich Świętych i leniuchować aż 9 dni! A stąd już blisko do 11 listopada i kolejnego trzydniowego weekendu.
W tym roku Boże Narodzenie będzie w niedzielę, co oznacza, że już we wtorek będziemy musieli wrócić do pracy. Chyba że… pozwolimy sobie na cztery dni urlopu i świętowanie zakończymy dopiero w styczniu 2017 roku.
Więcej na temat:długi weekend