Eureko chce rozmów z posłami

Eureko chce się spotkać z szefami klubów parlamentarnych. W piątek wysłało do nich list z propozycją takiego spotkania, w związku z konfliktem wokół prywatyzacji PZU - poinformowało Eureko w poniedziałkowym komunikacie.

Eureko chce się spotkać z szefami klubów  parlamentarnych. W piątek wysłało do nich list z propozycją  takiego spotkania, w związku z konfliktem wokół prywatyzacji PZU -  poinformowało Eureko w poniedziałkowym komunikacie.

"Eureko zdaje sobie sprawę, iż partnerem do rozmów o rozwiązaniu narosłego konfliktu jest Rząd Rzeczypospolitej Polskiej. Jednak w moim mniemaniu przyjęta przez Ministerstwo Skarbu Państwa taktyka niepodejmowania konstruktywnych rozmów z Eureko i gry na czas musi doprowadzić do nieuniknionej eskalacji konfliktu" - napisał w liście wiceprezes Eureko Ernst Jansen.

Jansen wyraził obawę, że "brak obiektywnej oceny okoliczności powstania i rozwoju problemu może jedynie doprowadzić do jego zaostrzenia".

Podkreślił w wysłanym w piątek liście, że Eureko wielokrotnie proponowało spotkania, m.in. komisji śledczej ds. PZU, jednak propozycje te nie doprowadziły do rozmów. Zdaniem Jansena, odebrało to "prawo do obrony dobrego imienia naszej firmy, które wielokrotnie było szargane na forum Polskiego Parlamentu, jak i poza nim".

Reklama

Eureko jest też zaniepokojone faktem, że zapisy umów prywatyzacyjnych PZU nie zostały zrealizowane.

Specjalista marketingu politycznego Eryk Mistewicz powiedział w poniedziałek PAP, że takie listy są w obecnej sytuacji politycznej nietrafione.

"Świat polityki i biznesu dzieli coraz większa ściana. Wątpliwe jest, by w obecnej trudnej sytuacji politycznej liderzy jakiejkolwiek partii chcieliby w ten problem ingerować. Nie ma partii politycznej, która by się chciała angażować we wspieranie biznesu" - powiedział Mistewicz.

W piątek Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych (KNUiFE) "podjęła decyzję" w sprawie zawiadomienia Eureko (z 27 stycznia 2006) o zamiarze nabycia ponad 33 proc. akcji PZU.

Rzecznik prasowy KNUiFE Ryszard Bójko powiedział w poniedziałek PAP, że Komisja chce najpierw poinformować adresata decyzji i odpowiednie pismo zostanie wysłane do Eureko w poniedziałek. KNUiFE nie napisała w swoim przesłanym w poniedziałek komunikacie, jaka jest decyzja.

Eureko, po odkupieniu akcji PZU od Banku Millennium (który w 1999 r kupił 10 proc. akcji ubezpieczyciela) i mniejszościowych akcjonariuszy, jest obecnie właścicielem 33 proc. minus jedna, akcji PZU.

Pod koniec stycznia br. Eureko podpisało umowę kupna kolejnych akcji PZU. Najpierw od funduszu Manchester Securities Corporation kupiło 1,2 proc. akcji i po uzyskaniu zgody KNUiFE miało od tego funduszu kupić kolejne 3,13 proc. akcji PZU. Po tej transakcji Eureko miałoby 36,1 proc. akcji PZU.

Na początku lutego br. resort skarbu odrzucił propozycję ugody przedstawioną przez Eureko przed polskim sądem. Eureko chciało sprzedaży przez Skarb Państwa kolejnych 21 proc. akcji PZU oraz odszkodowania w wysokości 6 mld zł.

Jansen spotkał się w pierwszej połowie marca z wiceministrem skarbu Pawłem Szałamachą. "Strony otwarcie wymieniły swoje stanowiska i opinie w sprawie PZU-Eureko oraz ustaliły, że w przyszłości może dojść do kolejnego spotkania" - napisało wówczas ministerstwo w komunikacie.

W listopadzie 1999 r. Eureko, wspólnie z BIG Bankiem Gdańskim, wzięło udział w prywatyzacji PZU. W 2002 r. rząd zdecydował, że zachowa kontrolę nad PZU. Jesienią 2002 r. Eureko skierowało sprawę do sądu arbitrażowego, który w sierpniu 2005 r. uznał, że Polska częściowo naruszyła warunki polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji. Dalszą częścią arbitrażu może być ustalenie odszkodowania.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | chciał | skarbu | Eureko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »