Kiedy szkoła musi ci zwrócić pieniądze?

UOKiK nałożył na szkołę językową TFLS karę ponad 34 tys. zł. Zdaniem urzędu szkoła uniemożliwiała rezygnującym z kursu klientom odzyskanie części pieniędzy; tym, którzy spóźniali się z płaceniem rat, naliczała odsetki - wyższe niż dopuszcza prawo. Szkoła nie zgadza się z decyzją UOKiK i złożyła od niej odwołanie.

Decyzja nie jest ostateczna, przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Nie płać za rezygnację

Urząd zarzuca szkole, że uniemożliwiała rezygnującym z kursu uzyskanie zwrotu zapłaconych pieniędzy. Jeśli kursant płacił za naukę w ratach, to po rezygnacji z kursu nadal musiał regulować opłaty. Rzeczniczka UOKiK Małgorzata Cieloch powiedziała, że takie zapisy często pojawiają się w umowach ze szkołami oferującymi np. kursy tańca, fotografii, sztuk walki czy klubami fitness i należy na nie uważać.

- Klient powinien mieć możliwość zrezygnowania z kursu. Jeżeli rezygnuje z ważnych powodów, przeprowadza się, traci pracę czy zachorował, to może ubiegać się o zwrot części poniesionych kosztów za niewykorzystane zajęcia - wyjaśniła.

Nielegalne odsetki

Według UOKiK szkoła zastrzegała sobie prawo do pobierania odsetek za nieterminowe płacenie rat za naukę - 0,5 proc. za każdy dzień zwłoki, czyli więcej niż dopuszcza prawo. Właściciel szkoły Witold Buczyński powiedział, że w historii szkoły jeszcze się nie zdarzyło pobieranie odsetek, choć klienci często zwlekali z zapłatą raty.

Szkoła TFLS złożyła odwołanie od decyzji urzędu w zeszłym tygodniu. Buczyński powiedział, że dowodami w postępowaniu były m.in. umowy zawarte przez TFLS przed grudniem 2007 r., które w międzyczasie wygasły. - W naszych umowach zawieranych z konsumentami, już na długo przed wydaniem decyzji prezesa UOKiK z 8 października 2009 r. przestały istnieć zapisy, o których mówi przedmiotowa decyzja - dodał. Wyjaśnił, że pierwsze postępowanie sprawie tych samych zapisów zostało wszczęte w grudniu 2007 r., a następnie umorzone przez Prezesa UOKiK w czerwcu 2008 r. Po raz kolejny rozpoczęto je we wrześniu 2008.

Szkoły naginają prawo?

Jak poinformowała rzeczniczka UOKiK, wobec szkół językowych toczą się obecnie w urzędzie trzy postępowania właściwe, czyli takie, w których jest rozpatrywany konkretny zarzut. Dotyczą one Centrum Kształcenia Optimum z Olsztyna, Społecznego Towarzystwa Oświatowego Samodzielne Koło Terenowe z Poznania czy Ośrodka Szkolenia, Dokształcania i Doskonalenia Kadr Kursor z Lublina. - Trwają jeszcze postępowania wyjaśniające wobec dwóch szkół językowych z Warszawy. Sprawdzamy w nich, czy to, co opisali nam konsumenci ma odzwierciedlenie w praktyce - wyjaśniła.

Jak wybrać dobrą szkołę językową? Podyskutuj na forum

Czytaj także:

300 tys. uczniów skorzysta z tej akcji

Kursy językowe przed Euro 2012

Uczniowie i studenci zapłaczą!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: UOKiK | odwołanie | "Szkoła" | szkoły | forum | szkoła | 'Szkoła' | odsetki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »