Analitycy czekają na informacje o inflacji bazowej

Inflacja w maju wyniosła 6,9 proc. Było to z pewnością duże zaskoczenie dla analityków, którzy spodziewali się wzrostu cen o 6,6 proc. Większy wzrost inflacji spowodowały wyższe ceny żywności, energii i paliw.

Inflacja w maju wyniosła 6,9 proc. Było to z pewnością duże zaskoczenie dla analityków, którzy spodziewali się wzrostu cen o 6,6 proc. Większy wzrost inflacji spowodowały wyższe ceny żywności, energii i paliw.

W maju inflacja miesiąc do miesiąca wyniosła aż 1,1 proc. wobec 0,8 proc. w kwietniu. Liczony rok do roku wzrost cen wyniósł aż 6,9 proc., tymczasem w kwietniu było to 6,6 proc.

Ankietowani wcześniej analitycy w najczarniejszych scenariuszach przewidywali, że roczna inflacja w maju wyniesie najwyżej 6,7 proc. Trochę mniej pomyliło się Ministerstwo Finansów, które prognozowało, że inflacja w maju wyniosła 6,7-6,8 proc.

Ten wynik to głównie efekt wzrostu cen żywności (ponad 7 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem), paliw (2,1 proc. miesiąc do miesiąca) i nośników energii (10,5 proc. rok do roku). Dariusz Rosati z Rady Polityki Pieniężnej jako kolejną przyczynę podaje wypłaty rekompensat w strefie budżetowej.

Reklama




Może jednak czerwiec



Jeszcze przed ogłoszeniem danych o inflacji większość analityków spodziewała się, że Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy procentowe na najbliższym posiedzeniu 26-27 czerwca.

- Nikt nie przewidywał tak wysokiego wzrostu inflacji. W tym wypadku obniżka stóp procentowych przed wakacjami staje pod znakiem zapytania - mówi Piotr Epsztein z BWE.

Ale część analityków twierdzi, że RPP będzie kierować się danymi o inflacji bazowej, które ukażą się za 3-4 dni.

- Najistotniejsza jest teraz kwestia, czy mamy do czynienia z trendem, bo inflacja była wyższa już drugi miesiąc z rzędu. Odpowiedź uzyskamy dopiero, gdy ukażą się dane o inflacji bazowej - mówi Janusz Jankowiak, główny ekonomista BRE Banku.

Gdyby okazało się, że inflacja bazowa pozostała bez zmian, RPP mogłaby mimo wszystko zdecydować się na obniżkę stóp procentowych jeszcze w czerwcu. Także z wypowiedzi przedstawicieli RPP wynika, że na czerwcowym spotkaniu może zapaść taka decyzja.

- To zła wiadomość, ale cel inflacyjny na cały rok jest wykonalny - komentuje majową inflację Dariusz Rosati.

RPP, której celem na ten rok jest inflacja na poziomie 6,0-8,0 proc., w tym roku obniżała stopy dwukrotnie - łącznie o 200 punktów bazowych. Obecnie podstawowy stopy w NBP wynoszą 17-21 proc.




Będzie spadać



Analitycy przewidują, że maj będzie ostatnim miesiącem wzrostu inflacji.

- W czerwcu wzrost cen wyniesie 6,5-6,6 proc. - przewiduje Janusz Jankowiak.

Nieco mniejszym optymistą jest Piotr Epsztein.

- Wszystko wskazuje na to, że inflacja spadnie, prawdopodobnie do 6,7 proc. Gospodarka jest pod kontrolą. Poza tym obserwujemy proces ubożenia ludności, a to przyczyni się do znacznego ograniczenia wzrostu cen - uważa analityk BWE.

- Dane z drugiej połowy maja - szczególnie dotyczące owoców i warzyw - sugerują, że tempo wzrostu cen żywności ustabilizuje się w kolejnym miesiącu na poziomie 0,2-0,4 proc. Inflacja w czerwcu obniży się o około 2 punkty procentowe. W lipcu z powodu wysokiej bazy odniesienia sprzed roku inflacja obniży się o kolejny punkt proc. i wyniesie 5,5 proc. Ostatnie miesiące 2001 roku i styczeń 2002 roku będą okresem ponownego wzrostu dynamiki inflacji. Przyczyną będzie wyjątkowo niska baza odniesienia, ożywienie popytu wewnętrznego i osłabienie kursu złotego. Na koniec grudnia oczekujemy inflacji na poziomie 6,3 proc. - mówi Piotr Sperka z PKO BP.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | Rada Polityki Pieniężnej | analitycy | wzrost cen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »