"Czterolatki" coraz popularniejsze

W październiku mijają dwa lata od pierwszej emisji czteroletnich obligacji skarbowych (COI). Wyniki sprzedaży z ostatnich 2 miesięcy potwierdzają coraz większe zainteresowanie inwestorów tymi papierami.

W październiku mijają dwa lata od pierwszej emisji czteroletnich obligacji skarbowych (COI). Wyniki sprzedaży z ostatnich 2 miesięcy potwierdzają coraz większe zainteresowanie inwestorów tymi papierami.

Zainteresowanie dwoma ostatnimi emisjami COI było rekordowe. W stosunku do wszystkich emisji w 2001 roku (z wyjątkiem styczniowej) w sierpniu i wrześniu nabywców znalazło kilkakrotnie więcej "czterolatek". We wrześniu sprzedano 285 706 sztuk COI0905, czyli ponad czterokrotnie więcej niż w

czerwcu i o ponad 45 000 sztuk więcej niż w styczniu. W sierpniu i wrześniu sprzedano prawie tyle COI co we wcześniejszych 6 miesiącach. - To dowód na coraz większe zaufanie inwestorów do tych stosunkowo "młodych" papierów. Z pewnością nie bez znaczenia jest też wysokie oprocentowanie sierpniowych i wrześniowych "czterolatek" w pierwszym okresie odsetkowym, przy bardzo niskiej rocznej inflacji - mówi Arkadiusz Kamiński, Dyrektor Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów.

Reklama

"Czterolatki" pojawiły się w sprzedaży w październiku 1999 roku. Były odpowiedzią Ministerstwa Finansów na oczekiwania inwestorów zainteresowanych pewnym zyskiem w dłuższej perspektywie czasowej. Emitent określił potencjalnych nabywców tych papierów jako osoby aktywne zawodowo,

posiadające już ustabilizowaną sytuację materialną. - W polskich warunkach konstrukcja obligacji czteroletnich wzbudza największe zainteresowanie wśród osób między 40 a 60 rokiem życia. Myślę, że wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa wiek nabywców COI będzie się systematycznie obniżał - dodaje Arkadiusz Kamiński.

Warto wiedzieć, że w wypadku zaistnienia niespodziewanej konieczności spieniężenia środków ulokowanych w obligacjach istnieje możliwość przedstawienia tych papierów do przedterminowego wykupu. Wystarczy złożyć odpowiednią dyspozycję w punkcie obsługi klienta biura maklerskiego (POK)

lub poprzez Internet (jeśli obligacje zostały zakupione w ten sposób). Papiery oszczędnościowe Skarbu Państwa można przedstawić do przedterminowego wykupu już miesiąc po nabyciu i nie później niż miesiąc przed terminem wykupu. W takiej sytuacji inwestor otrzymuje wartość nominalną obligacji

oraz odsetki za okres liczony od dnia zakupu do dnia odzyskania pełnej należności (wartość obligacji plus odsetki). Oznacza to, iż odsetki naliczane są także za okres pomiędzy złożeniem dyspozycji a otrzymaniem pieniędzy, który wynosi maksymalnie 10 dni. Koszt takiej operacji (w przypadku COI) to maksymalnie 3 zł za 1 obligację.

Konstrukcja obligacji czteroletnich dostosowana jest do potrzeb osób, których nie satysfakcjonują inwestycje krótkoterminowe. Skarb Państwa gwarantuje nabywcom COI terminową wypłatę należności, dzięki czemu bezpieczeństwo inwestycji jest maksymalne. Porównywalnego zabezpieczenia oszczędności w perspektywie czterech lat nie gwarantuje żaden inny instrument finansowy dostępny na polskim rynku. Niski nominał obligacji (100 zł) pozwala na ulokowanie nawet niewielkich środków. W przypadku zaangażowania większego kapitału, jeśli zaistnieje taka konieczność, nie trzeba przedstawiać do przedterminowego wykupu wszystkich posiadanych papierów, co minimalizuje straty spowodowane wcześniejszym zakończeniem inwestycji. Istnieje możliwość przedstawienia do przedterminowego wykupu dowolnej ilości posiadanych obligacji. - Kupno obligacji czteroletnich

daje możliwość dywersyfikowania portfela inwestycyjnego, jest jednocześnie długoterminowym zabezpieczeniem oszczędności - dodaje Arkadiusz Kamiński.

Od 1 października trwa sprzedaż najnowszej emisji "czterolatek" - COI1005. Na ich oprocentowanie w pierwszym roku (14%) składa się suma obecnej inflacji (5,1%) oraz marży (8,9%). W kolejnych latach (okresach odsetkowych) oprocentowanie będzie ustalane na podstawie przyszłej inflacji, do której

dodawana będzie stała marża w wysokości 6%.

- Ministerstwo Finansów, emitując obligacje czteroletnie dwa lata temu, zdecydowało się na wypełnienie luki na rynku. Nikt inny nie oferował bowiem, i do dziś nie oferuje, lokaty o podobnej konstrukcji. Październikowe "czterolatki", podobnie jak poprzednie COI, gwarantują nabywcom długoterminowe zabezpieczenie przed inflacją i realny, niezależny od jej poziomu zysk w postaci marży. Myślę, że zainteresowanie COI będzie nadal systematycznie rosło - dodaje Arkadiusz Kamiński.

MF
Dowiedz się więcej na temat: zainteresowanie | odsetki | oprocentowanie | czterolatek | wyniki sprzedaży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »