Dolar najsłabszy od 2 miesięcy!

Środowa sesja na złotym miałaby zapewne bardzo spokojny charakter, gdyby nie zmiany na rynku eurodolara.

Środowa sesja na złotym miałaby zapewne bardzo spokojny charakter, gdyby nie zmiany na rynku eurodolara.

To właśnie gwałtowna deprecjacja amerykańskiej waluty (której kurs względem euro był najsłabszy od blisko 2 miesięcy) spowodowała znaczące wahania kursów EUR/PLN i USD/PLN. Natomiast na rynek nie miała praktycznie wpływu udana aukcja obligacji 2-letnich.

O godz. 8.30 euro kosztowało 4,0710 zł, a dolar 3,34. Pod koniec dnia (o godz. 16.15) euro było warte 4,0820 zł, a dolar 3,3150 zł.

Złoty wyraźnie zyskiwał do dolara, który przez chwilę kosztował tylko 3,3090 zł, tracił zaś względem silnego euro. Kilka miesięcy temu w takiej sytuacji umocnienia złoty zyskiwał do obu głównych walut, teraz jednak atmosfera nie jest tak dobra.

Reklama

Ministerstwo Finansów sprzedało w środę 2-letnie obligacje za 2,7 mld złotych przy popycie sięgającym aż 8,62 mld zł. Aukcja była udana, nie wpłynęła jednak na notowania złotego.

Krótkoterminowa prognoza
Wiele wskazuje, że czwartkowa sesja może mieć bardzo podobny przebieg, czyli ograniczona zmienność spowodowana zmianami na rynku EUR/USD.

EUR/USD

Środek tygodnia odznaczał się bardzo dużymi spadkami kursu dolara. Cena euro wyrażona w amerykańskiej walucie w ciągu godzin wzrosła aż o przeszło 1 centa. Wczesnym rankiem notowano jeszcze poziomy 1,2160, a o 16.15 euro było już warte 1,2325 dolara! Co niepokojące, taki stan rzeczy miał miejsce przed ważnymi danymi z amerykańskiej gospodarki, jakby inwestorzy obawiali się negatywnej reakcji na słabsze wyniki.

Początkowo kurs EUR/USD rósł umiarkowanie, jednak przełamanie poziomów ostatnich szczytów przy 1,2240 spowodowało zamykanie zleceń stop loss, co spowodowało wyprzedaż dolara.

Mniejsze znaczenie miały tym razem informacje gospodarcze. Indeksy PMI-usługi dla krajów strefy euro okazały się być lepsze od prognoz. Słabszy natomiast był amerykański indeks ISM dla tego samego sektora (60,5 pkt; prognoza 60,9 pkt).

Krótkoterminowa prognoza
W czwartek poznamy decyzje w sprawie stóp procentowych w strefie euro i w Wielkiej Brytanii. O ile EBC pozostawi stopy bez zmian, to większych emocji powinna dostarczyć decyzja Bank of England (prawdopodobna jest obniżka stóp o 25 pkt). Inwestorzy będą też mieć już na uwadze piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy.

Marek Węgrzanowski

WGI Dom Maklerski SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »