Komentarz do sytuacji na krajowym rynku walutowym

Otwarcie wtorkowej sesji przyniosło dalsze osłabienie naszej waluty. Pogłoski o możliwości obniżenia stóp przez Radę Polityki Pieniężnej o 200 punktów bazowych oraz informacje o przesunięciu sprzedaży PZU na rok 2001 spowodowały wzrost odchylenia w okolice -10,00 procent.

Otwarcie wtorkowej sesji przyniosło dalsze osłabienie naszej waluty. Pogłoski o możliwości obniżenia stóp przez Radę Polityki Pieniężnej o 200 punktów bazowych oraz informacje o przesunięciu sprzedaży PZU na rok 2001 spowodowały wzrost odchylenia w okolice -10,00 procent.

USD/PLN

Początek handlu był bardzo nerwowy. Cena dolara do złotego wzrosła przez chwilę z poziomu 4,0600 w okolice 4,0850 złotego. Później rynek uspokoił się nieco, a kurs dolara do złotego powrócił do przedziału 4,0700 - 4,0800. Po południu notowania naszej waluty wzrosły. Ponownie pojawili się chętni do kupna złotego. Odchylenie powróciło w okolice -11,40 proc. Cena dolara powróciła zaś w okolice 4,0300.



Prognoza



Naszym zdaniem, notowania naszej waluty powinny ustabilizować się w okolicach -11,00 procent, tak jak prognozowaliśmy wczoraj. Silne odchylenia od tego poziomu w górę lub w dół powinny być wykorzystywane do zajmowania pozycji.

Reklama



Strategia



Importer: kupuj dolary poniżej 4,0400

Eksporter: sprzedawaj euro powyżej 3,6400

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: procent | komentarz | waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »