Kuszenie Raiffeisena

Do 18 czerwca rozstrzygną się losy udziału Raiffeisena w Banku Pocztowym. Kapitał tego ostatniego może zostać podwyższony przez wejście inwestora strategicznego, którym zostaliby Austriacy, bądź przez zwiększone udziały dotychczasowych właścicieli.

Działający 11 rok na rynku Bank Pocztowy, nie jest gigantem w branży. Pod względem funduszy własnych lokuje się na 40 miejscu w kraju, a jego suma bilansowa na koniec I kwartału br. zamknęła się kwotą 1,046 mld zł. Pocztowcy są jednak smacznym kąskiem dla potencjalnego inwestora strategicznego, ze względu na sieć swoich placówek (90) oraz ponad 8 tysięcy okienek pocztowych, za pomocą których mogą być sprzedawane produkty banku. Austriacy biorą to pod uwagę, są bowiem zainteresowani rozwojem w Polsce sieci produktów detalicznych.

Nasza ostateczna oferta zależy od umowy między Bankiem Pocztowym a Pocztą Polską - powiedziała Aleksandra Kwiatkowska, rzecznik prasowy Austriaków. Potwierdziła jednocześnie, że Raiffeisen najchętniej chciałby objąć do 65 proc. akcji banku. Austriacy zdają sobie jednak sprawę z faktu, iż w tej chwili nie będzie to łatwe. Stąd zadowolą się zapewne 25 - 33 proc. udziałem. Nie chcą jednak ujawniać swoich ostatecznych zamiarów wobec Banku Pocztowego, zwłaszcza kwoty, którą zamierzaliby zainwestować w jego dalszy rozwój.

Specjalizujący się głównie w obsłudze transakcji handlu zagranicznego Raiffeisen zamknął w ubiegłym roku swoją działalność w Polsce sumę bilansową w wysokości 4,46 mld zł. Zysk netto wyniósł w 2000 r. 21,5 mln zł, a wolumen kredytów udzielonych firmom wzrósł w porównaniu z 1999 r. o ponad 42 proc. i wyniósł 2,1 mld zł.

Prawie o 64 proc. w stosunku do 1999 r. wzrosły w minionym roku depozyty, a ich łączna kwota przekroczyła 22.5 mld zł. Austriacy, z sumą 900 mln zł znaleźli się w ub. r. w pierwszej czwórce banków pod względem obsłużonych transakcji faktoringowych. Jacek Turczyński, prezes Poczty Polskiej powiedział PG, że nie jest jeszcze przesądzony sposób podwyższenia kapitału Banku Pocztowego.

W grę wchodzą dwa warianty, wejście inwestora strategicznego lub większe zaangażowanie się kapitałowe dotychczasowych właścicieli: Poczty Polskiej i Prokomu. Zarówno on, jak i Piotr Tomaszewski, prezes Pocztowego przyznają, że czekają na szczegółową propozycję Austriaków.

Obecnie 66,6 proc. akcji i 74,2 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy w Banku Pocztowym ma Poczta Polska, a 33 proc. akcji i 25,8 proc. głosów na WZA ma Prokom, kilka pojedynczych akcji mają udziałowcy prywatni.

Poczta i Bank pracują nad nową wersją porozumienia, które ma ustalić zasady współpracy. Od 3 sierpnia br. przygotowały nowy produkt, konto Giro, które ma ułatwić życie płatnikom składek ZUS, którzy opłacali je i chcą nadal robić to, za pośrednictwem okienek pocztowych.