Lepsze perspektywy KGHM
Utrzymujący się od pewnego czasu wzrost ceny akcji KGHM (wczoraj na zamknięciu kosztowały one 14,90 zł) wynika, zdaniem specjalistów, z oczekiwań rynku co do dalszej strategii funkcjonowania spółki.
Po pierwsze chodzi o coraz większe prawdopodobieństwo sprzedaży udziałów w Polkomtelu. Z drugiej strony, zdecydowany optymizm inwestorów wzbudziła silna zwyżka cen miedzi na rynkach surowcowych - podkreśla Tomasz Ćwintal, analityk BM BPH. O ile jeszcze kilkanaście dni temu za tonę miedzi płacono 1350-1360 USD, obecnie cena kształtuje się na poziomie 1500 dolarów. Według Tomasza Ćwintala, tak duże wahania mogą świadczyć o ożywieniu na rynku globalnym i ewentualnym odsunięciu groźby ogólnoświatowej recesji.
Spośród czynników zewnętrznych, które mogą mieć istotny wpływ na wycenę papierów koncernu, analityk BM BPH wymienia również sytuację na polskim rynku finansowym. Chodzi tutaj o opodatkowanie zysków z oszczędności, a w efekcie przewidywany napływ na giełdę znaczących środków, które dotychczas znajdowały się na lokatach bankowych. W tej sytuacji walory KGHM, jako jedne z najpłynniejszych na warszawskim parkiecie, musiałyby automatycznie znaleźć się w kręgu zainteresowania inwestorów. Z kolei Mariusz Puchałka, analityk Domu Maklerskiego BSK liczy, że zmiany w organach nadzorczych i zarządzających spółki przyczynią się do szybszego wdrożenia programu restrukturyzacyjnego grupy kapitałowej. Z pewnością istotną rolę odrywają tutaj czynniki psychologiczne. Obecna sytuacja wygląda podobnie jak na przełomie 1998 i 1999 roku, kiedy to liczba negatywnych doniesień napływających ze spółki mogła świadczyć o tragicznej kondycji KGHM - podkreśla Mariusz Puchałka. Jego zdaniem, olbrzymie obroty z jakimi ostatnio mieliśmy do czynienia przy kursie 10-11 zł, zdecydowanie zahamowały trend spadkowy.
W efekcie, po konsolidacji nastąpiło ok. 50-proc. wybicie w górę. Oczekuję, że po niewielkiej, korekcyjnej zniżce możemy być świadkami dalszych wzrostów akcji KGHM - dodaje Mariusz Puchałka.
Na korzyść spółki mogą też przemawiać próby konwersji zadłużenia Telefonii Lokalnej i w efekcie odciążenie grupy w kwestii finansownia inwestycji telekomunikacyjnych. Według Tomasza Ćwintala, szczególnie obiecująco wyglądają pojawiające się coraz częściej informacje o możliwej sprzedaży Polkomtela w jednym pakiecie z Telefonią Lokalną.
Bardzo niepokojącym zjawiskiem jest natomiast sprzedaż akcji KGHM przez inwestorów zagranicznych. W poniedziałek np. Emerging Markets Growth Fund Inc. zmniejszył udział w kapitale akcyjnym KGHM do 4,75 proc. Zdaniem specjalistów trudno racjonalnie wyjaśnić takie działania ze strony największych udziałowców firmy.