Luty był bardzo dobry

Produkcja przemysłowa w lutym 2008 roku wzrosła o 14,9 proc. rok do roku, po wzroście o 10,7 proc. rok do roku w styczniu. W porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 1,6 proc. - poinformował w środę Główny Urząd Statystyczny.

Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo wzrosła w lutym 2008 roku w ujęciu rocznym o 11,4 proc., a miesięcznym wzrosła o 2,2 proc. Poniżej wyniki produkcji przemysłowej w lutym i styczniu 2008 roku:

Reklama
                               II2008 I 2008
                           II2007  I2008       I2007   XII2007
ogółem                       14,9    1,6        10,7*    4,3*
górnictwo i kopalnictwo       6,0    2,4        -0,9*    8,2*
przetwórstwo przemysłowe     15,7    2,3        11,0*    5,0*
wytwarzanie i zaopatrywanie
w energię elektryczną, gaz
i wodę 9,7 -5,4 12,1* -3,2* produkcja budowlana 20,7 25,0 6,6* -64,3*

UWAGA: *Dane za poprzedni miesiąc zaktualizowane.

Luty był bardzo dobry Zdaniem Przemysława Kwietnia Głównego Ekonomisty X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Luty w polskiej gospodarce był bardzo dobry. Okazało się bowiem, że rosły nie tylko ceny i płace, ale także produkcja oraz zatrudnienie. W ostatnim miesiącu produkcja przemysłowa wzrosła o 2,2% w skali miesiąca (14,9% r/r przed odsezonowaniem), zaś produkcja budowlano montażowa aż o 4,6% (odpowiednio 20,7% rocznie). Jeśli marzec nie będzie dużo gorszy, okaże się, iż pomimo spowolnienia na zewnątrz polska gospodarka nie tylko nie zwalnia, ale raczej przyspiesza. Z punktu widzenia polityki pieniężnej dane o produkcji mają zwykle dwojaką interpretację. Z jednej strony, wyższa produkcja przy danym wzroście płac i zatrudnienia oznacza spadek jednostkowych kosztów pracy, z drugiej zaś, pozwala podejmować walkę z narastającą presją inflacyjną bez obawy o to, że w konsekwencji będziemy rozwijać się poniżej tempa potencjalnego.

Wydaje się, że w obecnej sytuacji więcej zwolenników w RPP znajdzie ten drugi tok rozumowania i zgodnie z naszą wcześniejszą prognozą stopy wzrosną do 6% jeszcze w tym półroczu. Złoty na dane reaguje bardzo nieznacznym umocnieniem, jednak należy zauważyć, że jednocześnie mamy do czynienia ze spadkiem na parze EURUSD. Gdyby nie ten czynnik zewnętrzny, reakcja polskiej waluty z pewnością byłaby większa.

"Wstępne wyniki GUS wskazują na stabilny wzrost gospodarki w pierwszym kwartale 2008 roku. Zdaniem analityków MG dane te potwierdzają szanse na rozwój gospodarczy przekraczający 5 proc., co przy wysokim 7,2 proc. wzroście w pierwszym kwartale 2007 roku, należy uznać za bardzo dobry wynik" - napisali analitycy MG w komentarzu.

MG podtrzymało prognozę wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu o 5 proc. w marcu.

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych wzrost w lutym przyspieszył do 11,4 proc. względem tego samego miesiąca ubiegłego roku (wzrost względem stycznia br. wyniósł 2,2 proc.). Na tak dobry rezultat wpływ miała wyższa niż przed rokiem liczba dni roboczych w lutym. Czynnik ten będzie jednak negatywnie oddziaływał na wzrost produkcji w marcu. Eksperci MG przewidują, że w związku z terminem Świąt Wielkanocnych, a także z uwagi na wysoką ubiegłoroczną bazę, wzrost produkcji sprzedanej przemysłu w marcu powinien wynieść około 5 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2007 roku" - napisali analitycy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: produkcja przemysłowa | luty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »