Marzec gorszy od lutego, luty gorszy od stycznia

Wartość wskaźnika "Puls Biznesu" wyniosła w kwietniu -5,3. Oznacza to, że w ciągu miesiąca wskaźnik obniżył się o 3,5 punkta. To kolejny miesiąc spadku. W lutym indeks przyjął wartość +3,1, w marcu - -1,8.

Wartość wskaźnika "Puls Biznesu" wyniosła w kwietniu -5,3. Oznacza to, że w ciągu miesiąca wskaźnik obniżył się o 3,5 punkta. To kolejny miesiąc spadku. W lutym indeks przyjął wartość +3,1, w marcu - -1,8.

Gwoli przypomnienia - wskaźnik -"Puls Biznesu" pokazuje poziom zadowolenia przedsiębiorców i finansistów z warunków, w jakich są zmuszeni działać. W tej edycji badania - przeprowadzonego dla naszej gazety przez instytut Pentor - respondenci oceniali sytuację w marcu na tle warunków lutowych.

Nasz wskaźnik mówi więcej o nastrojach osób odpowiedzialnych za firmy niż o zimnych faktach. Sądzimy bowiem, iż rola czynnika subiektywnego w gospodarce jest niedoceniana. Tymczasem właśnie wewnętrzne nastawienie przedsiębiorców i podejmowane pod wpływem ich nastrojów decyzje mogą rzutować na ogólny obraz firmy, a w sumie i całej gospodarki - jako rozwijającej się lub hamującej. Wskaźnik "Puls Biznesu" stanowić ma zatem najbardziej syntetyczny komunikat o stanie umysłów ludzi ponoszących odpowiedzialność za firmy duże i małe.

Reklama

Nie ma co kryć, że obraz nie jest różowy. Z miesiąca na miesiąc przedsiębiorcy są coraz większymi pesymistami. Ogólny stan gospodarki widzą jako wciąż gorszy i gorszy (w kolejnych miesiącach: -12, -27, -34). Taki sam jest czas na robienie interesów (-13, -21, -28). Wsparcie rządu dla przedsiębiorczości jest coraz mniejsze (-10, -19, -22).

Ciekawe jednak, że skala prezentowanego pesymizmu jest dość silnie zróżnicowana w różnych grupach firm.

Najczarniej widzą rzeczywistość i perspektywy przedstawiciele mniejszych firm, zatrudniających do 100 pracowników. Indeks PB spada tu aż do -18,7 (przy średniej -5,3). W tym samym czasie w grupie firm większych, ale nie największych, wskaźnik jest wyższy od zera (+0,5). Mniejsze firmy skrajnie źle oceniały ostatni miesiąc (-21,8), ocena ta w większych firmach wypadła nieco lepiej (-11,3). Największą jednak rozbieżność postaw obserwujemy przy ocenie szans w najbliższych trzech miesiącach. Mniejsze firmy nie spodziewają się niczego dobrego (-15,5). Więksi są optymistami (+12,6). Ciekawe, że szefowie największych firm, zatrudniających ponad 600 osób, są łagodniejsi w ocenie rzeczywistości i bardziej powściągliwi w oczekiwaniach. Wskaźnik PB w tej grupie wynosi obecnie -3,3.

Z czterech grup firm poddanych sondażowi (patrz ramka "Kogo i o co pytamy"), najlepsze nastroje panują w spółkach giełdowych (wskaźnik PB +4,6), a najgorsze w grupie "liderów jakości" (-13).

Niewielkie zmiany zaszły w ocenie czynników makroekonomicznych utrudniających działalność firm. Za najpoważniejszą przeszkodę jednoznacznie uznano w kwietniu cenę pieniądza, przez co rozumieć należy dostępność, oprocentowanie itp. Nieznacznie spadło natomiast znaczenie nieuczciwej konkurencji i przemytu. Największą bolączką w grupie czynników mikroekonomicznych nadal są zatory płatnicze, obok tego w marcu urosło znaczenie kosztów pracy.



Kogo i o co pytamy



Posługujemy się listą 200 respondentów, wśród których w równych częściach reprezentowani są prezesi (lub osoby przez nich wskazane):

- spółek giełdowych;

- firm z listy 500 największych w kraju;

- członków Klubu Gazel Biznesu prowadzonego przez naszą redakcję (firmy o największej dynamice rozwoju);

- posiadaczy certyfikatu ISO.

Łatwo zauważyć, że nie jest to średni przekrój polskich przedsiębiorstw i że wszystkich respondentów wzięliśmy z górnej półki. Zabieg ten jest świadomy - chodziło o dobranie firm nie tylko płynących z nurtem, ale także kształtujących toczące się procesy.

Każdy uczestnik badania pytany jest o dziewięć kryteriów komfortu prowadzenia biznesu w minionym miesiącu (w tej edycji - w lutym) i o swoje oczekiwania biegu spraw w najbliższych trzech miesiącach. Te dziewięć kwestii to: (1) ogólny stan gospodarki; (2) chęć do robienia interesów i inwestowania; (3) poczucie wsparcia ze strony rządu; (4) kondycja własnej firmy; (5) jej zdolność do konkurencji; (6) najbardziej dokuczliwe czynniki makro; (7) najbardziej dokuczliwe czynniki mikro; (8) stan gotowości firmy do działania w Unii Europejskiej; (9) nastroje średniej kadry w firmie.

Odpowiedzieć można, że jest (będzie): gorzej, lepiej lub bez zmian; pytania 6 i 7 wymagają dokonania wyboru z przedstawionej listy.



ZUS zaskakująco dobry



W każdym miesiącu zadajemy badanym jedno lub dwa dodatkowe pytania na tematy bieżące. W kwietniu brzmiały one:

1. Jak układa się współpraca Pana (i) przedsiębiorstwa z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych?

Respondenci odpowiedzieli:

- dobrze, bez większych problemów 55 proc.

- różnie, są kłopoty, ale sobie radzimy 43 proc.

- beznadziejnie, to źródło licznych konfliktów 2 proc.

2. Jak radzi sobie p. Aldona Kamela-Sowińska na stanowisku ministra skarbu państwa?

Pytani mieli ocenić minister Kamelę-Sowińską w skali od 1 do 6 punktów. Otrzymaliśmy taki rozkład odpowiedzi:

- (1) fatalnie 4 proc.

- (2) 11 proc.

- (3) 39 proc.

- (4) 35 proc.

- (5) 9 proc.

- (6) doskonale 2 proc.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: puls | luty | wskaźnik | firmy | Puls Biznesu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »