Podejrzenie o wyłudzenia - ciąg dalszy sporów w Pozmeacie

Były przewodniczący rady nadzorczej Pozmeatu i była wiceprezes tej firmy podejrzani są o wyłudzenia i niegospodarność. W wyniku ich działalności firma miała ponieść co najmniej milion złotych strat. Według podejrzanych, do wyrządzenia szkody Pozmeatowi przyczynił się obecny prezes.

Były przewodniczący rady nadzorczej Pozmeatu i była wiceprezes tej firmy podejrzani są o wyłudzenia i niegospodarność. W wyniku ich działalności firma miała ponieść co najmniej milion złotych strat. Według podejrzanych, do wyrządzenia szkody Pozmeatowi przyczynił się obecny prezes.

- Włodzimierz N., jako przewodniczący rady nadzorczej Pozmeatu, i jego siostra Elżbieta Z. - wiceprezes firmy, podejrzani są o wyłudzenia i działalność na szkodę firmy. Trzecią podejrzaną, tylko o wyłudzenia, jest Danuta N. - żona Włodzimierza N. Prokuratura postanowiła wobec małżeństwa N. zastosować poręczenie majątkowe - poinformował PAP Grzegorz Mazurkiewicz, prokurator rejonowy z prokuratury Poznań-Stare Miasto.

Włodzimierz N. miał wyłudzić od Pozmeatu 670 tys. zł. Jego żona miała pobierać bezprawnie pensję w spółce i wyłudzić w ten sposób ponad 140 tys. zł. Elżbieta Z. miała natomiast wyłudzić ze spółki ponad 240 tys. zł. Za te czyny oskarżonym grozi do 8 lat więzienia. Doniesienie o przestępstwie złożył w prokuraturze nowy zarząd Pozmeatu w lipcu br.

Reklama

- Opisane zarzuty zostały przedstawione nam po raz pierwszy w czwartek. W ciągu 7 dni mamy otrzymać ich uzasadnienie. Zarzuty uważamy za nieuzasadnione. Są one wynikiem tendencyjnego i niepełnego przedstawiania zdarzeń w spółce przez jej prezesa Andrzeja Wachnika. Okoliczności te wykazane zostaną w toku postępowania wyjaśniającego - powiedziała Parkietowi Elżbieta Z. Dodała, że członkowie byłych władz wnosili do zarządu o wydanie odpisu opinii biegłych rewidentów w celu ustosunkowania się do wskazanych przez nich uchybień w działalności spółki. Podkreśliła, że prezes Wachnik bezpodstawnie odmówił wydania odpisu i udostępnienia wglądu do dokumentów.

Włodzimierz N. wraz z żoną kontroluje ok. 28% kapitału Pozmeatu. Od kilku miesięcy jest w konflikcie z BRE Bankiem, który ma ponad 34% akcji spółki. Na czerwcowym walnym bank odwołał go ze stanowiska, zmienił skład rady nadzorczej i zarząd. Ten zdecydował się na sprzedaż Milenium Centre, spółki zależnej Pozmeatu, której aktywami są atrakcyjne nieruchomości w centrum Poznania.

- Przeciwko prezesowi Wachnikowi prowadzone jest w prokuraturze rejonowej dochodzenie o wyrządzenie spółce szkody o wysokości co najmniej 28 mln zł poprzez sprzedaż udziałów Milenium Center po zaniżonej wartości. Udziały kupiła spółka Tele-Tech Investment powiązana z BRE, której kapitał zakładowy wynosi 10 tys. zł - tłumaczy Elżbieta Z.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: szkody | wyłudzenia | podejrzani | podejrzenie | włodzimierz | wyłudziła | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »