Polska wnioskuje o okres przejściowy na papierosy

Polska wystąpiła z wnioskiem o okres przejściowy do końca 2008 r. na podwyższoną stawkę akcyzy na papierosy, zgodną z nowymi wymaganiami UE. Oznacza to, że do tego czasu cena paczki może wzrosnąć ponad dwukrotnie.

Polska wystąpiła z wnioskiem o okres przejściowy do końca 2008 r. na podwyższoną stawkę akcyzy na papierosy, zgodną z nowymi wymaganiami UE. Oznacza to, że do tego czasu cena paczki może wzrosnąć ponad dwukrotnie.

Polska złożyła w Brukseli nowe stanowisko w sprawie podatków, w którym min. wystąpiła z wnioskiem o okres przejściowy na stosowanie podwyższonej akcyzy na papierosy. Do tej pory w UE obowiązuje akcyza wysokości minimum 57 proc. udziału w cenie najbardziej popularnej marki papierosów. W Polsce sięga ona 52 proc., dlatego nasi negocjatorzy najpierw wystąpili z dwuletnim wnioskiem przejściowym, który umożliwiłby dostosowanie do wymaganego w UE poziomu. Jednak Unii dotychczasowy poziom akcyzy nie wystarczył, by ograniczyć różnice w cenach papierosów w poszczególnych krajach "piętnastki". Przygotowano więc nową, kwotową regulację, według której akcyza nie może być mniejsza niż 60 EUR, a w 2004 r. - minimum 64 EUR za 1 tys. sztuk. Jak twierdzi Bruksela, nowy wymóg zapobiegnie praktykom wykorzystywania różnicy w cenach papierosów wewnątrz UE. Zależy na tym m. in. Wielkiej Brytanii, która stosuje najwyższy podatek akcyzowy w UE Đ 222 EUR za 1 tys. sztuk papierosów, podczas gdy w Hiszpanii sięga on zaledwie 51 EUR. Tak więc także część państw "piętnastki" dostanie po kilka lat oddechu na dostosowanie.

Reklama

Nowa ekspertyza

Andrzej Raczko, wiceminister finansów odpowiedzialny za negocjacje z UE, podkreśla, że konieczność dostosowania się do nowej dyrektywy wymusiło na resorcie przygotowanie specjalnej ekspertyzy pozwalającej na oszacowanie długości okresu przejściowego. Jak informuje wiceminister, ostatecznie Polska wystąpiła z wnioskiem o okres przejściowy na spełnienie tego warunku do końca 2008 r. Do tego czasu, jak szacuje, cena papierosów w kraju może wzrosnąć o 150Đ200 proc. Zdaniem negocjatorów, koniec 2008 r. to z jednej strony maksymalna długość, jaką będzie w stanie zaakceptować Bruksela, z drugiej zaś minimum, jakie może przełknąć branża.

- Krajowy przemysł tytoniowy "cienko" przędzie. Ostatni rok nie był dla nas zbyt pomyślny. Duża konkurencja na rynku, wzrost akcyzy, spadająca wielkość sprzedaży oraz rosnący przemyt to największe problemy branży - wylicza Jerzy Skiba, dyrektor Krajowego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego.

Podkreśla też, że koniec 2008 r. to absolutne minimum, jakie może zaakceptować branża, choć i takie stanowisko nie uchroni kraju przed wzmożonym przemytem ze Wschodu.

Gorzej za miedzą

Według opinii Andrzeja Raczko, nowe stanowisko Polski jest dużo bardziej wymagające w stosunku do warunków, na jakie zgodziły się m.in. Czechy i Węgry (do końca 2006 r.), a niewiele różni się od stanowiska Litwy, która wystąpiła o derogację do końca 2010 r. Jednak - jak zauważa wiceminister - zarówno poziom dochodów jak i rozwoju gospodarki litewskiej jest na dużo niższym poziomie niż Polski. Według wyliczeń ekspertów, cena paczki papierosów na Litwie w 2010 r. może wzrosnąć nawet czterokrotnie.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: okres | okres przejściowy | wiceminister | papierosy | Paczki | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »