Przyspieszenie przed przetargiem

Lockheed Martin Aeronautics Company podpisał wczoraj cztery Listy intencyjne z zakładami polskiego przemysłu obronnego. Są to kolejne gospodarcze propozycje koncernu dla polskiego rządu w ramach przetargu na samolot wielozadaniowy.

Lockheed Martin Aeronautics Company podpisał wczoraj cztery Listy intencyjne z zakładami polskiego przemysłu obronnego. Są to kolejne gospodarcze propozycje koncernu dla polskiego rządu w ramach przetargu na samolot wielozadaniowy.

Porozumienia zostały podpisane z PZL Świdnik, WZL-2 w Bydgoszczy, Radwarem oraz Instytutem Lotnictwa. Oferty zostaną zrealizowane w przypadku wyboru samolotu F-16 w przetargu, który ma się rozstrzygnąć pod koniec tego roku. Współpraca ze Świdnikiem ma obejmować możliwości podwykonawstwa przy produkcji F-16, promocji śmigłowca SW-4 w USA oraz transferu technologii i szkoleń, które pozwolą fabryce konkurować o wysokie kontrakty na całym świecie. W bydgoskim WZL-2 LM planuje transfer technologii oraz uprawnień produkcyjnych do przerabiania i wymiany silników w amerykańskich samolotach typu business-jet na eksport do USA. Z Radwarem umowa przewiduje współpracę przy przekazywaniu technologii odnawialnych źródeł energii i związanych z tym produktów, włączając w to energię słoneczną i wiatrową. W przypadku Instytutu Lotnictwa LM pracować będzie nad rozwinięciem jego możliwości w zakresie wspierania polskiego przemysłu lotniczego (zwłaszcza PZL Mielec) w projektowaniu, rozwoju, testowaniu i produkcji samolotu szkoleniowego Phoenix. LM zapewni też wsparcie marketingowe dla Instytutu i współpracujących z nim firm odnośnie zbadania zapotrzebowania rynku amerykańskiego na poduszkowiec PRP-560.

Reklama

Wysłuchaliśmy uważnie określonych przez rząd priorytetów dla przemysłu obronnego i nasze propozycje offsetowe odzwierciedlają potrzeby tego sektora w zakresie zwiększenia konkurencyjności i ukierunkowania stronę eksportu - stwierdził Philip Georgariou, dyrektor polskiego Programu Rozwoju Współpracy Przemysłowej w Lockheed Martin. W miesiącach poprzedzających przetarg LM obiecuje intensyfikację propozycji offsetowej dla polskiej gospodarki, zarówno w przemyśle obronnym (offset bezpośredni), jak i cywilnym (offset pośredni). Teraz mogą się państwo spodziewać konferencji Lockheeda raz w tygodniu. Będziemy na nich przedstawiać kolejne oferty - powiedział PG dyr. Marek Matraszek z biura prasowego LM.

Ostateczna wartość offsetowej oferty ma zostać podana, zgodnie z obietnicą Williama E. Perkinsa, wiceprezesa LM na Europę Centralną, 13 albo nawet 12 listopada po złożeniu ostatecznej dokumentacji ofertowej przez konkurentów w przetargu. W rozmowie z PG wiceprezes Perkins odniósł się też do zeszłotygodniowej publikacji Dassault Aviation zestawiającej dane taktyczno-bojowe startujących w przetargu myśliwców. Powiem tak. My też możemy porównywać z Miragem czy Gripenem, ale liczbę krajów, które zakupiły nasze samoloty. My sprzedaliśmy F-16 do 23 krajów. A zatem powinniście teraz zapytać Dassault Aviation, ile krajów kupiło wasz samolot? Powinniście także zapytać, ile z tych krajów zdecydowało się powtórnie na zakup tego samego samolotu? Na przykład my sprzedaliśmy nasze samoloty 23 krajom, ale podpisaliśmy w sumie 49 kontraktów, co oznacza, że te państwa zwróciły się do nas ponownie o zakup dalszych myśliwców F-16.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: samolot | F-16 | przyśpieszenie | PZL | przyspieszenie | Lockheed Martin | martin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »