Sektor TMT nie dopuścił do kontynuacji wzrostów

Czwartek zakończył trzydniową serię wzrostów na GPW. Na początku notowań wydawało się jeszcze, że gracze z opóźnieniem zareagują na cięcie stóp procentowych. Potem jednak zabrakło chętnych do zakupów, a do spadku wskaźników przyczynił się sektor TMT.

Czwartek zakończył trzydniową serię wzrostów na GPW. Na początku notowań wydawało się jeszcze, że gracze z opóźnieniem zareagują na cięcie stóp procentowych. Potem jednak zabrakło chętnych do zakupów, a do spadku wskaźników przyczynił się sektor TMT.

Na naszym parkiecie widoczny jest zanik podaży. Nadal jednak nie odbudował się popyt, co sprawia, że obroty na rynku pozostaję znikome. Taka sytuacja może trwać jeszcze bardzo długo. Zagraniczni gracze nie powrócą na rynek w momencie, gdy agencja Standard & Poor's obniżyła perspektywę polskiego ratingu z "pozytywnej" do "stabilnej". Jedyny ratunek może nadejść ze strony funduszy emerytalnych, ale te muszą na razie zająć się rozwiewaniem pomysłów powstałych w głowach niektórych polityków.

Na słabym rynku wyróżniały się papiery PKN Orlen. Do wzrostu jego wyceny doprowadziły nieoficjalne informacje o premii, jaką za akcje PKN oferuje węgierski MOL i austriacki OMV. Do zwyżkujących walorów płockiego koncernu dołączyły akcje Orbisu i Elektrimu, którego kurs ciągle porusza się w rytm spekulacji o podpisaniu umowy z Vivendi. Co ciekawe, wycena holdingu nie poddała się presji praktycznie przegranego już przetarg o energetyczną grupę G-8. To stawia pod znakiem zapytania całą dotychczasową koncepcję budowania silnej pozycji Elektrimu w tym sektorze.

Reklama

Rolę "czerwonej latarni" GPW pełniły w czwartek papiery Prokomu. Spółka ogłosiła plany emisji obligacji zamiennych o wartości 150-200 mln zł. Dla udziałowców spółki jest to lepsza informacja niż emisja akcji, ale z pewnością gorsza od sprzedaży zwykłych obligacji. Poprawie powinna jednak ulec struktura zadłużenia podmiotu. Ciosem dla kursu Prokomu okazały się raczej doniesienia PB o kłopotach związanych ze sprzedażą TP SA akcji Wirtualnej Polski. Możliwe, że wiedząc o tym, analitycy Nomury nie wystawiliby Prokomowi rekomendacji "kupuj" z ceną docelową 130 zł.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | czwartek | GPW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »