Sprawdzą rachunek za TV!

Pracownicy Poczty Polskiej, a nie listonosze mają prawo sprawdzić, czy korzystamy z odbiornika radiowego albo telewizyjnego i czy płacimy abonament. My z kolei mamy prawo odmówić przeprowadzenia takiej kontroli u nas w domu.

Pracownicy Poczty Polskiej, a nie listonosze mają prawo sprawdzić, czy korzystamy z odbiornika radiowego albo telewizyjnego i czy płacimy abonament. My z kolei mamy prawo odmówić przeprowadzenia takiej kontroli u nas w domu.

Mamy pełne prawo na taką kontrolę się nie zgodzić. I - jak wynika z krótkiego sondażu przeprowadzonego przez reporterkę RMF - większość z nas z takiego prawa by skorzystała. - W tej chwili trudno mi powiedzieć, ale raczej nie... żeby mi łaził po mieszkaniu? - mówi jeden z warszawiaków. - Kogo to obchodzi, czy mam telewizor czy nie - dodaje inny.

- Pracownik poczty nie może nam zagrozić żadnymi karami, jeśli do domu go nie wpuścimy - mówi Marcin Anaszewicz z Poczty Polskiej. Wówczas odstępuje od kontroli. Sporządza protokół określający powody odstąpienia od takiej kontroli - wyjaśnia.

Reklama

Ale szanse na to, że taki kontroler zapuka akurat do nas, są niewielkie. Powód? Mieszkań do sprawdzenia jest znacznie więcej niż tych, którzy mają prawo to robić.

Na razie jednak trudno zmusić kogoś do płacenia abonamentu radiowo-telewizjnego. Zaległości z tego tytułu tylko w roku ubiegłym wyniosły 400 mln złotych.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: rachunek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »