Stabilizacja polityczna
Dzisiejsza sesja przyniosła kolejną zwyżkę notowań naszej waluty, a odchylenie złotego od parytetu poszybowało w okolice minus 8,2 proc.
Obserwowany od dwóch dni spadek cen dewiz to wynik stabilizacji polskiej sceny politycznej oraz realizacji dużego zlecenia sprzedaży dewiz, które rozpoczęło się już podczas wczorajszej sesji.
W ciągu dnia na krajowym rynku niewiele się działo, a inwestorzy oczekiwali na podanie składu nowego rządu. Kurs dolara do złotego poruszał się w przedziale 4,1380-4,1700, a kurs euro do złotego ulegał wahaniom w zakresie 3,7820-3,8100.
Po południu okazało się, że szef SLD Leszek Miller, który został desygnowany na stanowisko premiera przedstawi nazwiska owych ministrów dopiero w godzinach wieczornych. Najwięcej spekulacji na rynku budziła sprawa kandydatury do objęcia fotela resortu skarbu. Choć wcześniej wydawało się, że raczej na pewno tekę otrzyma Wiesław Kaczmarek, to dziś coraz częściej wymieniano nazwisko Andrzeja Piłata. Inwestorzy zastanawiali się również na ile stanowisk ministerialnych może liczyć koalicjant SLD-UP w rządzie tj. PSL.
W momencie sporządzania tego komentarza tj. o godz. 15.25 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,1410 złotego, a za jedno euro 3,7915 złotego.
Prognoza
Uważamy, ze obecne spadki kursów USD/PLN oraz EUR/PLN powinny zostać wykorzystane do zakupów dewiz.
Strategia
Importer: Kupuj dolary poniżej 4,15, a euro poniżej 3,80
Eksporter: Czekaj