Stopy procentowe bez zmian

Podczas piątkowej sesji utrzymywał się wzrostowy trend notowań złotego. Cena dolara spadała z 4,0520 do 4,0170. Zniżkowała również cena euro, z 4,1260 do 4,0820. Odchylenie naszej waluty od parytetu powędrowało do -5,5 proc.

Podczas piątkowej sesji utrzymywał się wzrostowy trend notowań złotego. Cena dolara spadała z 4,0520 do 4,0170. Zniżkowała również cena euro, z 4,1260 do 4,0820. Odchylenie naszej waluty od parytetu powędrowało do -5,5 proc.

Rada Polityki Pieniężnej postanowiła pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Utrzymała ona również neutralne nastawienie w polityce monetarnej. Oznacza to, że główna stopa - 28-dniowych operacji otwartego rynku - wynosi w dalszym ciągu 8,5 proc. Decyzja taka była na rynku spodziewana.

O godz. 16.00 RPP podała w komunikacie, że nie zdecydowała się na redukcję stóp procentowych ze względu na perspektywę wysokiego deficytu budżetowego w 2003 roku. Pozytywnie przyjęła ona za to deklarację ministra finansów Grzegorza Kołodki o chęci jego ograniczenia. Zdaniem członków RPP istnieją sygnały zapowiadające ożywienie gospodarcze. Informacja rady nie wywołała żadnych zmian na rynku.

Reklama

O godz. 16.35 jeden dolar wyceniany był na 4,0275 złotego, a jedno euro na 4,0843 złotego (odchyl.- 5,45 proc.).

Krótkoterminowa prognoza

Decyzja RPP była zgodna z oczekiwaniami. Komentarz po jej posiedzeniu także. Naszym zdaniem w najbliższym okresie rynek powinien pozostać w okolicy obecnych poziomów.

Strategia

Eksporter: Czekaj

Importer: Czekaj

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: Rada Polityki Pieniężnej | stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »